Dobrym sposobem na przeprowadzenie remontu pokoju – jednocześnie jeśli chodzi o krótki czas remontu – będzie pomalowanie pomieszczenia, co niedużym nakładem sił i środków spowoduje zupełną jego odmianę i tchnie zapach świeżości. Pierwszym krokiem będzie sprawdzenie, w jakim stanie jest stara farba. Jeżeli po próbie zeskrobywania jej szpachlówka będzie opadać całymi płatami, konieczne będzie jej kompleksowe zeskrobanie, a następnie zagruntowanie całości ściany. Po dokładnym wyschnięciu można przystąpić do właściwego malowania ścian., jeśli natomiast okaże się, że stara farba trzyma się znakomicie ściany, wystarczy tylko jej umycie, jeśli natomiast będzie duży kontrast pomiędzy farbą obecną a nową, dobrze jest jednak zagruntować uprzednio ściany. Do malowania ścian warto zakupić dobrą farbę, zaoszczędzi nam to czasu oraz zdrowia, bowiem te najtańsze farby, dostępne na rynku, często maja w sobie dużo różnych substancji lotnych, a więc pomieszczenie będzie wymagało bardzo długiego wietrzenia. Są obecnie na rynku dostępne, w dużej gamie kolorów farby szybkoschnące, a w dodatku bezzapachowe – przy malowaniu takimi farbami już po 24 godzinach od rozpoczęcia malowania mamy mini remont gotowy. Kolejny pozytywny czynnik takiego rozwiązania, to fakt, że nawet w czasie malowania taka farba nie ma konieczności wietrzenia pomieszczenia.

W ciągu ostatnich kilkunastu lat rynek farb stosowanych przy malowaniu wewnętrznych powierzchni rozwinął się bardzo mocno, obecnie można więc dobrać sobie odpowiednie farby, w zależności od oczekiwań czy warunków poszczególnych pomieszczeń, które będziemy malować. Wszystkie farby powinny posiadać odpowiedni certyfikat, nazywany TUV, oznacza to brak w danej farbie rozpuszczalników oraz środków zmiękczających, szkodliwych dla organizmu człowieka – takie farby zapewniają niską emisyjność substancji chemicznych i zdrowy mikroklimat. Ogromna większość oferowanych na rynku farb ma dobrą wytrzymałość, co pozwala często na tylko jednokrotne pomalowanie danej ściany, nawet przy dużym kontraście kolorów – starego i nowego. Tego rodzaju farby zaoszczędzają nam i czasu, i pieniędzy. Tego rodzaju farby oznaczone jako klasa numer jeden – farby lateksowe – są odporne na szorowanie nawet na mokro, są odporne też na działanie środków dezynfekujących. Kolejny segment farb to ekologiczne, które są szczególnie zalecane do stosowania w pomieszczeniach przeznaczonych dla osób alergicznych oraz w pokojach, przeznaczonych dla dzieci – są te farby w pełni przyjazne zarówno dla organizmu człowieka, jak i dla środowiska naturalnego, a ich głównym składnikiem jest woda. Należy dodać, że wszystkie farby ekologiczne są odporne na ścieranie oraz stanowią doskonałą ochronę przed wszelkiego rodzaju pleśniami.

Każdego roku przed nadchodzącą zimą, a więc najpóźniej pod koniec lata, warto jest dokładnie obejrzeć elewacje naszego domu, by dokonać niezbędnych napraw. Najczęściej będą to drobne pęknięcia elewacji, rysy albo też ubytki poszczególnych fragmentów elewacji. Jeśli w porę, przed zimą tego nie zabezpieczymy, czynniki atmosferyczne takie jak deszcz, wiatr, śnieg czy mróz wnikają w głąb elewacji, co doprowadzi w efekcie do uszkodzenia kolejnych jej fragmentów oraz warstwy ociepleniowej budynku. Jeśli są to drobne rysy, czasami wystarczy jedynie zamalowanie tych miejsc. Jeśli jednak pęknięcia są bardziej znaczne, należy wybrać z nich uszkodzone elementy, dokładnie oczyścić te miejsca, a następnie zagruntować je zaprawą klejową, po czym tynkiem właściwym oraz zamalować powierzchnię. Jeżeli okaże się, że uszkodzenia elewacji są na tyle głębokie, że widać warstwę ociepleniową ściany, należy wykonać naprawę o nieco szerszym zakresie. Usunąć wtedy trzeba większy fragment elewacji wraz z płytą ociepleniową, następnie należy uzupełnić siatkę mocującą. Ważne jest, aby obie siatki, stare elementy oraz nowy fragment zachodziły na siebie na powierzchni o szerokości nie mniejszej niż 5 centymetrów. Ważnym aspektem jest również, aby użyć kleju do przeznaczonego pokrywania ściany, jak w przypadku ocieplania budynku.

Na pewno zabudowa wanny spełnia logiczne, pożyteczne funkcje, nie mówiąc już o estetyce, a więc możliwości schowania poszczególnych rur, jeżeli nie są wkute w ściany. Ważnym aspektem obudowy wanny będzie to, że zyskujemy dodatkową powierzchnię, możemy ją przeznaczyć na różnego rodzaju akcesoria do higieny osobistej. Ponadto zabudowa wanny powoduje, że woda dłużej pozostaje w niej ciepła. Musimy pamiętać, aby przed zabraniem się do obudowy dokładnie sprawdzić, czy instalacja odpływowa jest szczelna – można to łatwo sprawdzić, kładąc na podłodze pod odpływem kartkę papieru, a następnie spuszczać z wanny wodę. Wykonując obudowę należy też mieć na uwadze, by pozostawić dobry dostęp do miejsca, gdzie znajduje się syfon i odpływ, by w razie przeciekania instalacji nie skuwać na nowo elementów obudowy. Na początku, po dokonaniu dokładnych wymiarów naszej wanny, należy zakupić metalowy stelaż oraz cztery narożniki, stelaż powinien być kupiony już na odpowiedni wymiar. Po zamontowaniu stelażu, przykręcamy odpowiednio docięte płyty kartonowo-gipsowe, przy czym należy pamiętać, że mają one być wodoodporne (zielone). Na płyty możemy już montować płytki ceramiczne. Ważne jest zapamiętanie, aby przestrzeń, powstała pomiędzy brzegiem wanny a ściana lub ścianami, zabezpieczyć odpowiednio silikonem, fugą lub tez preparatem akrylowym o wysokim wskaźniku wodoodporności.

W sytuacji, kiedy fugi wypełniające przestrzeń pomiędzy płatkami w łazience czy w kuchni zrobią się szare i nieapetyczne, można je wymienić na nowe. Jednak jest to proces dość pracochłonny, przy tym można uszkodzić same płytki, przy niezbyt ostrożnym obchodzeniu się z śrubokrętem lub innym narzędziem podczas wydłubywania starej fugi. Ciekawym sposobem może być w takiej sytuacji odnowienie fugi, co jest procesem bezpieczniejszym, a nie wymaga dużych nakładów finansowych ani też szczególnych umiejętności remontowych. Należy zakupić odpowiedni preparat do pomalowania fugi, gdyż zwykłe farby akrylowe nie spełnią dobrze tej roli – są zbyt łatwo ścieralne i nie są odporne w wystarczającym stopniu na wilgoć. Zazwyczaj z zakupionym preparatem będziemy też posiadaczami pędzelków i innych akcesoriów, gdyż jest to przeważnie sprzedawane w całym zestawie. Najpierw trzeba odpowiednio fugę oczyścić z nalotu, pleśni, a następnie odtłuścić – można to zrobić przy pomocy dostępnego powszechnie denaturatu. Dobrze jest też okleić płytki przy brzegach fugi taśmą malarską, gdyż może okazać się, że preparat biedzie wnikał w głąb płytek. Pomalować fugę preparatem można w zasadzie tylko raz, jeżeli zostanie pokryta wystarczającą warstwą preparatu, jednak nie ma żadnych przeciwwskazań, aby powtórzyć proces malowania. Preparat można usunąć z płytek, jeżeli się tam przypadkowo znajdzie, za pomocą gąbki, przy czym należy to zrobić albo w trakcie malowania, albo też już po jego wyschnięciu, czyli po około 30 minutach.

Malowanie sufitu jest czynnością tylko z pozoru łatwą, tymczasem w praktyce okazuje się często, że dużo trudniej jest pomalować sufit niż na przykład ściany. Na co szczególnie należy uważać, aby po skończonym malowaniu z satysfakcją ocenić wyniki swoich starań. Na pewno największym problemem przy malowaniu sufitu jest zachlapana podłoga, a bywa też, że i ściany są pochlapane. Aby tego uniknąć, mamy w sumie 2 wyjścia: albo porozkładać na całej powierzchni podłogi zabezpieczającą specjalną folie malarska, albo tez użyc do malowania specjalny rodzaj farby, która nie powinna kapać, o nazwie farby tiksotropowe. Drugim podstawowym problemem przy malowaniu sufitu to niedomalowane fragmenty jego powierzchni, widoczne zazwyczaj dopiero po całkowitym wyschnięciu sufitu. Na tym właśnie polega problem, że podczas malowania wydaje się, że jest sufit pokryty dokładnie i równo farba, dopiero po jego całkowitym wyschnięciu widoczne są plamy niedomalowanych powierzchni. Są obecnie specjalne farby, które podczas malowania zabarwiaja malowane powierzchnie na kolor pomarańczowy, dzięki czemu dokładnie widzimy, które miejsca zostały jeszcze niedomalowane. Natomiast po wyschnięciu farba zmienia kolor na biały i jest wszystko w porządku. Pamiętać należy, że malować trzeba pędzlem o miękkim włosiu lub tez wałkiem, pędzel należy moczyć w farbie w ten sposób, by same końcówki włosia były w niej moczone.

Decydując się na przygotowanie pokoju dla naszego dziecka, należy szczególnie uważać na to, by dziecko przebywając w tym pomieszczeniu nie było narażone na szkodliwe działanie czynników chemicznych. Chodzi tutaj głównie o to, aby przy remoncie pokoju nie używać szkodliwych – nawet w najmniejszym stopniu – farb i lakierów. Okazuje się bowiem, że nie wszystkie farby, dostępne na rynku, są bezpieczne całkowicie dla organizmu człowieka, a szczególnie dla małego dziecka. Dlatego malując pokój dziecinny warto kupić farby ekologiczne pozbawione tak zwanych lotnych związków organicznych. Tego rodzaju farby nie wymagają wietrzenia ani podczas malowania nimi, ani też już po skończeniu malowania. Dzieje się tak, ponieważ ich głównym składnikiem jest woda – są one przyjazne dla środowiska, nie powodują też narastania tak negatywnego zjawiska jak powiększanie się dziury ozonowej w atmosferze. Nie mają negatywnego wpływu, tak jak duża część farb tradycyjnych, na układ oddechowy oraz krwionośny organizmu ludzkiego. Warto tez odpowiednio dobrać kolorystykę pokoju dla naszego dziecka, unikajmy kolorów zbyt jaskrawych i kontrastujących, może to bowiem działać na dziecko drażniąco. Wskazane są kolory pastelowe, stonowane, a więc biel, beż, zieleń i błękit. Urządzanie pokoju dziecinnego po remoncie to dla rodziców duża frajda, można wspólnie wymyślić ciekawą aranżację tego wnętrza.

Łazienka jest miejscem szczególnym, bowiem zazwyczaj łazienki są to pomieszczenia bez okna, poza tym w pomieszczeniu tym zbiera się dużo wilgoci. To właśnie wilgoć, w połączeniu z małą cyrkulacją powietrza powoduje, że na fugach lub silikonach w łazience powstaje czarny nalot. Nie jest to nic innego jak pleśń, która uwielbia takie warunki. Dlatego warto w dalszej perspektywie zapobiegać tak niekorzystnemu zjawisku, poprzez regularne wietrzenie łazienki i pozbywanie się z niej wilgoci. Jeśli natomiast chcemy usunąć nalot z fugi, należy ją dokładnie wydłubać, a następnie miejsce to odgrzybić przy pomocy specjalnego preparatu grzybobójczego. Po wyschnięciu można w to miejsce położyć nową fugę. Podobnie postępujemy z silikonem, jeśli zgromadzi się na nim czarny nalot i nie będzie dawał się usunąć albo będzie pojawiał się non-stop. Jeśli w naszej łazience będzie pojawiała się często pleśń, można użyć zamiast tradycyjnych fug tak zwane fugi epoksydowe, które lepiej chronią łazienkę przed wilgocią. Czasami jednak może się okazać, że wszystkie nasze zabiegi, włącznie z poprawieniem w dużym stopniu cyrkulacji powietrza w pomieszczeniu, nie dadzą zdecydowanej poprawy w walce z pleśnią. Może to oznaczać, że glazura czy też terakota zostały źle położone, to poprzez zbierającą się tam ciągle wodę mamy problem z pleśnią.

Kiedy widzimy, że fuga w terakocie czy też glazurze nie daje się odczyścić albo kruszy się w coraz większym stopniu, niechybnie oznacza to, że trzeba ją wymienić na nową. Będzie to miało jeszcze jeden aspekt pozytywny, gdyż możemy dobrać fugę innego koloru, niż ta pierwotna, a to spowoduje nie tylko odświeżenie łazienki czy kuchni, ale też jej pewną zmianę. Starą fugę wyskubujemy wiertarką ze specjalną końcówką, jeśli jednak taką nie dysponujemy, wystarczy śrubokręt z płaską końcówką. Resztki fugi wybieramy z rowków przy pomocy odkurzacza, nie wolno pozostawić nawet niewielkich fragmentów starej fugi. Następnie nakładamy w rowki nową fugę, przy czym ważne jest, aby rozrobić ją i przygotować do użytku zgodnie z zaleceniami producenta danego produktu. Robimy to przy pomocy szpachlówki lub gumowej packi, bardzo uważajmy przy tym, aby nie uszkodzić płytek. Nadmiar fugi zbieramy lekko szpachelką, a następnie, jeszcze zanim fuga wyschnie, zbieramy i wyrównujemy brzegi lekko wilgotną gąbką, a następnie czyścimy gąbką z wodą całe płytki. Przy wymianie starej fugi na nową bardzo ważne jest, aby nie pozwolić nowej fudze zastygnąć, zanim nie będzie ona nałożona we wszystkie otworki i wyrównana. Aby nowa fuga dawała się znakomicie czyścić, warto dodać do niej specjalnego środka, polecanego przez producenta danej fugi.