Gruntowanie ścian – konieczność czy alternatywa

Gruntowanie ścian – konieczność czy alternatywa

W każdym mieszkaniu w okresach cyklicznych na pewno trzeba pomalować ściany – częstotliwość zależy od kilku czynników: stan ścian, jakość farb, jakimi są malowane czy intensywność użytkowania pomieszczeń na przykład przez małe dzieci. Bardzo ważną czynnością jest samo przygotowanie ścian do procesu malowania, jest to czasem czynność pracochłonna, żmudna i mało efektowna, jednak praktycznie zawsze niezbędna. Po usunięciu ze ściany odstających fragmentów farb sprawdzamy czy ściana wymaga wyrównania jej gładzią szpachlową – nie rozpoczynamy malowania, zanim nie wyrównamy ściany. Wielu ludzi uważa, że jeśli stara farba trzyma się bardzo dobrze, nie ma potrzeby gruntowania ściany, wystarczy ją tylko porządnie zmyć. Jednak fachowcy od malowania są innego zdania – twierdzą, że zagruntowanie ściany powinno być wykonane w każdym przypadku, przed samym już malowaniem. Gruntowanie ścian spełnia jednocześnie kilka funkcji, jedną z nich jest spowodowanie, by właściwa już farba bardzo dobrze przylegała do malowanej powierzchni. Inna funkcja gruntowania to mniejsze następne wchłanianie przez podłoże tej właściwej już farby z kolorem, a co za tym idzie – mniejsze koszty malowania, jak też większą pewność, że po malowaniu na kolor na ścianie będą widoczne łaty, kolejna korzyść gruntowania ścian to lepsza możliwość oddzielenia ściany od sufitu – chodzi o kwestię naklejania taśmy malarskiej, by malując na przykład sufit nie pomalować ściany – w przypadku bowiem braku gruntowania wraz z taśmą papierową, malarska odrywa się często od ściany z warstwą farby, którą już pomalowaliśmy podłoże.