Malowanie sufitu jest czynnością tylko z pozoru łatwą, tymczasem w praktyce okazuje się często, że dużo trudniej jest pomalować sufit niż na przykład ściany. Na co szczególnie należy uważać, aby po skończonym malowaniu z satysfakcją ocenić wyniki swoich starań. Na pewno największym problemem przy malowaniu sufitu jest zachlapana podłoga, a bywa też, że i ściany są pochlapane. Aby tego uniknąć, mamy w sumie 2 wyjścia: albo porozkładać na całej powierzchni podłogi zabezpieczającą specjalną folie malarska, albo tez użyc do malowania specjalny rodzaj farby, która nie powinna kapać, o nazwie farby tiksotropowe. Drugim podstawowym problemem przy malowaniu sufitu to niedomalowane fragmenty jego powierzchni, widoczne zazwyczaj dopiero po całkowitym wyschnięciu sufitu. Na tym właśnie polega problem, że podczas malowania wydaje się, że jest sufit pokryty dokładnie i równo farba, dopiero po jego całkowitym wyschnięciu widoczne są plamy niedomalowanych powierzchni. Są obecnie specjalne farby, które podczas malowania zabarwiaja malowane powierzchnie na kolor pomarańczowy, dzięki czemu dokładnie widzimy, które miejsca zostały jeszcze niedomalowane. Natomiast po wyschnięciu farba zmienia kolor na biały i jest wszystko w porządku. Pamiętać należy, że malować trzeba pędzlem o miękkim włosiu lub tez wałkiem, pędzel należy moczyć w farbie w ten sposób, by same końcówki włosia były w niej moczone.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply